Ostatnio przeczytałam ze zbiorów bibliotecznych pozycję pt. „Lata rozłąki” Niny Willner, debiutancką powieść amerykańskiej pisarki. Jest to ”opowieść o odwadze, sile przetrwania oraz miłości rozdzielonej murem berlińskim”.
Z książki dowiedziałam się, że główną bohaterką jest pisarka oraz jej rodzina rozdzielona murem berlińskim na Niemcy Wschodnie (NRD) i Niemcy Zachodnie (NRF). Dzieje rodziny ukazane są na tle wydarzeń społeczno-politycznych XX wieku, przez co książka jest godna uwagi.
Nina Willner będąc oficerem wywiadu amerykańskiego skrupulatnie opisała, co wydarzyło się w przeciągu 40- lecia XX wieku na świecie. Nina mieszkanka NRF jako 5-letnie dziecko przychodzi do domu z informacją, że szkoła organizuje Dzień Dziadków. Hanna - mama dziewczynki powiedziała, że dziadek i babcia nie będą na tym święcie. Mieszkając za ”żelazną kurtyną” nie mogą przybyć na uroczystość. Wnuczka również nie mogła odwiedzać dziadków. Na następnych stronach książki poznajemy losy Hanny, Niny i ich najbliższych. Autorka na przykładzie rodziny Hanny opisała jak wyglądały warunki życia mieszkańców NRD, którzy byli podporządkowani komunistycznemu reżimowi. Wielu Niemców mieszkających na terenach NRD chciało być wolnym i zjednoczonym narodem. Z narażeniem swojego życia próbowali nielegalnie forsować mur berliński.
Powieść kończy się dobrze. Po wielu latach rozłąki wszyscy żyjący członkowie rodziny Niny Willner spotkali się w zjednoczonych Niemczech.
Uważam, że książka jest bardzo interesująca. W ciekawy sposób opisane są losy niemieckiej rodziny rozdzielonej poprzez porządek ustalony przez mocarstwa na politycznej mapie świata po II wojnie światowej. Pisarka przedstawiła ich cierpienie, tęsknotę za najbliższymi i udane próby godnego życia. Zachęcam do przeczytania powieści.
Ewa Strupiechowska
Kierownik Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 61
