Czy możliwe jest, by jeden kraj zawierał w sobie cały świat? W opinii wielu Chińczyków – jak najbardziej. O niezwykłej różnorodności geograficznej i kulturowej Chin opowie mieszkanka Rembertowa, sinolożka Beata Kołodziej podczas wykładu „Chiny wzdłuż i wszerz - jak jeden kraj może zastąpić cały świat”. Spotkanie odbędzie się 9 czerwca o godz. 18:00 w bibliotece przy ul. Gawędziarzy 8.

Wśród wielu Chińczyków panuje przekonanie, że wyjazd za granicę jest im niepotrzebny. Zadając pytanie, dlaczego nigdy nie byli za granicą, odpowiadają „A po co? Przecież w Chinach jest wszystko.” Możemy się temu dziwić, ale ci ludzie mają rację - w Chinach jest wszystko. Ten ogromny kraj o powierzchni niemal tak wielkiej, jak Europa, ma w sobie wszystko, czego tylko możemy zapragnąć: góry, morza, lasy, jeziora, pustynie, lodowe krainy a nawet i chiński odpowiednik Hawajów. Jak to możliwe? Ponieważ jest to kraj kontrastów. Podczas wykładu zostanie omówione szczegółowo pięć chińskich miast, które są od siebie tak odmienne, jak oddzielne kraje. Dzięki temu słuchaczom łatwiej będzie zrozumieć, jak bardzo różnorodnym krajem są Chiny.

Spotkanie to też okazja do zadania pytań, które pozwolą lepiej przygotować się do podróży do Chin.

Beata Kołodziej – to mieszkanka Rembertowa, sinolog, wykładowczyni języka chińskiego na Uniwersytecie SWPS w Warszawie, autorka rozprawy doktorskiej dotyczącej współczesnych relacji rodzinnych w chińskim społeczeństwie. Znana jest również z działalności popularnonaukowej w mediach społecznościowych, gdzie pod pseudonimem „oczami_sinologa” w przystępny sposób popularyzuje wiedzę o Chinach i życiu akademickim.