Wśród działań zainicjowanych przez rembertowską bibliotekę w reakcji na kryzys wojenny i humanitarny w Ukrainie znalazło się spotkanie z psychologiem. 18 marca w sali widowiskowej przy ul. Gawędziarzy o radzeniu sobie ze stresem wywołanym wojną opowiedziała Maria Rotkiel, terapeutka oraz trenerka, znana między innymi z wystąpień w telewizji i mediach społecznościowych. Rozmowę poprowadziła Anna Sajnog, dyrektor Biblioteki.

Autorka popularnych poradników na temat terapii par oraz relacji w rodzinie tym razem skoncentrowała się na aktualnych problemach dotyczących całego społeczeństwa. Maria Rotkiel wskazała trudne emocje, z którymi mierzymy się po wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą oraz metody radzenia sobie z nimi. Rozmowa dotyczyła również następujących powoli zmian w postrzeganiu chorób i problemów psychicznych, znikaniu tabu, jakim są otoczone oraz przełamywaniu się Polaków, którzy dotąd wstydzili się korzystać z pomocy terapeuty.

Na spotkaniu poruszone zostały kwestie dotyczące wszystkich rembertowian, ponieważ nasza dzielnica jest bardzo zaangażowana w pomoc uchodźcom, co można zaobserwować na co dzień w budynku biblioteki, goszczącej najpierw Dzielnicowy Punkt Informacyjny, później punkt przyjmowania i dystrybucji darów, a także organizującej kursy nauki języka polskiego dla obywateli Ukrainy i integracyjne zajęcia z grami planszowymi. Psycholog wyjaśniła przystępnie, jak pomagać potrzebującym wsparcia uchodźcom, w jaki sposób postępować naturalnie i nienachalnie w kontaktach z nimi. Okazało się, że niesienie pomocy ma moc terapeutyczną dla samych dobroczyńców, dlatego Maria Rotkiel zachęcała do uruchamiania swoich zasobów psychofizycznych i angażowania się w akcje charytatywne.

Osobnym zagadnieniem rozmowy były sposoby radzenia sobie z lękiem własnym oraz dzieci i podopiecznych. Ważną wskazówką dla rodziców i nauczycieli może być zalecenie szczerości: nie należy okłamywać najmłodszych, obiecywać im optymistycznej przyszłości, której nie jesteśmy w stanie zapewnić. Natomiast dorośli powinni uważać, by nie zagalopować się w tworzeniu czarnych scenariuszy, które wzmagają lęk, nie dają poczucia przygotowania na trudne wydarzenia, a wręcz przeciwnie, osłabiają nas. Podziękowania przekazane po spotkaniu przez jego uczestników dowodzą, że omówione metody są skuteczne, a sama rozmowa była potrzebna.